Czasochłonny obiad zatem warto go zrobić z podwójnej porcji i mieć na dwa dni. Akurat takie obiady bardzo dobrze smakują odgrzewane. A ja nie jestem zwolennikiem odgrzewanych obiadów. Wcale nie dlatego, że mi nie smakują. Po prostu lubię różnorodność dlatego codziennie chciałabym jeść coś innego. Mięso mielone, sos pomidorowy i ser to zawsze dobre połączenie.
Do każdego z moich przepisów możecie użyć dowolnego rodzaju mięsa mielonego w zależności od upodobań. Z doświadczenia wiem, że równie dobrze sprawdzi się wołowe, drobiowe, wieprzowe czy wegetariańskie. Różnica to jedynie walory smakowe więc warto wybrać te ulubione 🙂
Muszle makaronowe – conchiglie kupuję zawsze na włoskim tygodniu w biedrze lub lidl. Pewnie są też w innych marketach ale niestety nie mam wielkiego wyboru.
Najpierw robi farsz: na oleju podsmażamy cebulkę, dodajemy mięso mielone i chwilę podsmażamy. Dodajemy pokrojone w kostkę pieczarki i paprykę. Następnie przyprawy czekamy aż woda odparuje i gotowy farsz odstawiamy na bok. Muszle gotujemy w wodzie wg przepisu na opakowaniu. Wyciągamy z wody i studzimy. Na spód naczynia wylewamy passatę. Nadziewamy muszle i układy w naczyniu żaroodpornym. Robimy sos beszamelowy: masło roztopić, wsypać mąkę i odczekać chwilę mieszając. Dodawać mleko energicznie mieszając. Następnie dodać przyprawy. Sos zgęstnieje jak się zagotuje. Polać muszle sosem beszamelowym. Posypać serem. Zapiekać 20min 200’C aż ser zacznie się rumienić.Zapiekane muszle makaronowe
Składniki
Wykonanie
Brak komentarzy