Zarzekałam się, że nie będę miała bloga, ale jak widać życie bywa przewrotne. W ostatnim czasie bazyliowe bardzo „urosło” i to mnie zmobilizowało do umieszczenia przepisów na blogu. Tutaj łatwo będzie można wyszukać przepis i wracać do niego, kiedy przyjdzie taka potrzeba.
![](https://bazyliowe.pl/wp-content/uploads/2020/10/PICNIC_20201020_194631089-873x1024.jpg)
Instagram zrobił się zbyt ciasny, czasami po prostu brakowało miejsca, żebym mogła opisać wszystko to co chciałabym Wam przekazać. W dodatku tam skupiałam się tylko na gotowaniu, a nie było miejsca żeby dodać inne ciekawostki, odwiedzone miejsca, pomysły, rady. Dlatego tutaj dodatkowo utworzyłam zakładkę lifestyle w której takie wpisy będę mogła umieścić. Będzie to coś więcej niż moje konta w mediach społecznościowych.
Godzinami personalizowałam tego bloga, jestem z siebie nieskromnie dumna. Sukcesywnie postaram się uzupełniać przepisy tak żeby nic z tych poprzednich nie zginęło. Miło mi będzie, jeśli czasami tu zajrzycie.
Zrobiliśmy wczoraj kilka zdjęć w kuchni, bo zorientowałam się, że żadnego nie mam :/
![](https://bazyliowe.pl/wp-content/uploads/2020/10/PICNIC_20201020_193920327-858x1024.jpg)
Brak komentarzy