Dlatego zawsze warto mieć maślankę w lodówce. Tym razem spróbowałam z zsiadłym mlekiem i też okazało się być super. Wcześniej próbowałam z jogurtem greckim i też polecam ten składnik. Warto mieć pod ręką takie alternatywy. W dodatku to ciasto sprawdzi się w różnych innych wersjach owocowych. Tylko chęci do roboty i można piec. to taka „drożdżówka” która jest świeża więcej niż w dzień wypieku. Przepis warty jest uwagi i wypróbowania…
Chociaż moja babcię Alę kojarzę głównie z ptysiami. Do dzisiaj je pamiętam – były jedyne w swoim rodzaju. Jednak było to prawie 20 lat temu i wtedy nikt nie robił zdjęć na każdym kroku. Ja mimo, że próbowałam wiele razy zrobić ptysie czy chociaż karpatkę to ciasto parzone nie chciało ze mną współpracować. Po prostu zawsze wychodziła karpatka płaska – nie wiem, nie pytajcie. Tym razem porwałam się na skomplikowany…
To jest chyba najłatwiejsze ciasto jakie znam. Zawsze wychodzi i nigdy nie zawodzi. Wygląda jak drożdżówka ale nią nie jest. Jest lepsze, bo jeszcze kilka dni po upieczeniu smakuje jak świeże. Można je zrobić z każdymi owocami. A maślankę zamienić na jogurt grecki lub zsiadłe mleko, w każdej wersji jest tak samo smaczne. Wyjdzie każdemu – nawet jeśli komuś wydaje się, że nie umie piec.…
To nie jest typowe ciasto drożdżowe – wygląda tylko jak drożdżówka. Zrobiłam je przypadkiem, bo miałam maślankę w lodówce. Wtedy zaczęłam kombinować i przypadkiem zrobiłam ciasto które o tej pory powtórzyłam już wiele razy. To ciasto jest o tyle fajne, że w kombinacji z zsiadłym mlekiem, jogurtem greckim czy naturalnym też wychodzi.…
Takie ciasto które wygląda jak drożdżówka ale wcale nią nie jest to chyba moje ulubione. Zawsze wychodzi, a składniki chyba każdy ma pod ręką. Owoce można dowolne zmieniać. Super wychodzi w wersji bez budyniu jednak ja tym razem postanowiłam urozmaicić.…