Zawsze jak nie chce mi się robić obiadu to sałatki są najlepszą opcją. Szpinak, pomidorki, mini mozzarella, ugotowany makaron, prażone na suchej patelni płatki migdałowe i krem z octu balsamicznego. Dosłownie 15 minut i jest gotowe. Po pracy naprawdę mi się nie chce razy tysiąc. Jeszcze może jakby ktoś wymyślał obiady to bym zrobiła ale najgorsze dla mnie to wymyślić, bo są takie dni kiedy pomysły nie przychodzą szybko. Jednak mimo wszystko staram się tak dobierać nasze menu żebyśmy jedli zdrowo i różnorodnie. W żadnej dziedzinie życia nie cierpię nudy i monotonii.
Makaron ugotować według instrukcji na opakowaniu. Płatki migdałowe uprażyć na suchej patelni. Wszystkie składniki wyłożyć w talerzach i polać kremem balsamicznym.Sałatka z mozzarellą
Składniki
Wykonanie
Brak komentarzy