O gnocchi już pisałam tutaj. To genialny półprodukt z którego możemy przyrządzić obiad czy kolacje. Jasne wiem, że mogłabym te kopytka zrobić sama. Jednak idea mojego gotowania to przede wszystkim smacznie i szybko. Bez sensu żebym pisała jak to wracając po robocie zabieram się za przygotowanie gnocchi od podstaw. Totalnie bez sensu byłoby spędzać trzy godziny w kuchni. Lepiej ten czas spędzić inaczej, a na czasochłonne gotowanie będzie jeszcze czas.
Co do kurek to też nie będę pisała jak to sama w lesie je nazbierałam. Niestety ale w tym roku była taka susza, że grzybów jest jak na lekarstwo. Dlatego po prostu je kupiłam. Chociaż mam nadzieję, że jeszcze w tym roku uda się nazbierać grzybów.
Na oliwie podsmażamy drobno pokrojony czosnek i cebulę dosłownie 3-4 minuty. Następnie dodajemy oczyszczone kurki i podsmażamy wszystko z 5 min od czasu do czasu mieszając. Z kurek będzie trochę wody ale to nic, doprawiamy szczypta soli i pieprzu oraz dodajemy śmietankę. Teraz dorzucamy gnocchi i pokrojona pietruszkę wszystko podgrzewamy 10min na średnim ogniu mieszając co jakiś czas.Gnocchi z kurkami
Składniki
Wykonanie
Brak komentarzy