W życiu nie wszystko jest takie piękne jak widać na pierwszy rzut oka, na początku wyszło okropnie ale poprawiłam. Nie popełnia błędów tylko ten co nic nie robi. A każdy błąd to lekcja z której należy wyciągnąć wnioski. Na początku użyłam kisiel który okazał się porażką. Poprawiłam masę za pomocą skrobi i sytuacja uratowana. Zostały jedynie zacieki na bokach ciasta. możecie to zobaczyć na zdjęciach. Cieszę się, że doświadczenie w kuchni pozwala mi na rozwiązanie problemów tych kulinarnych przynajmniej.
Przepis na warstwę wiśniową jest więc już z innego sprawdzonego ciasta.
Spód: Ciastka pokruszyć i połączyć z tłuszczem oraz kakao. Wyłożyć na spód foremki. Masa serowa: Wszystkie składniki delikatnie wymieszać do połączenia. Nie mieszać długo żeby nie napowietrzyć masy. Sernik ma wyjść płaski. Wylewamy masę na wcześniej przygotowany spód. Piekarnik nagrzać do 180’C. Do foremki tej większej w którą wstawiliśmy formę silikonową wlewamy zagotowaną w czajniku wodę tak żeby sięgała do połowy. Wstawiam do piekarnika i pilnuję aż zagotuje się woda. U mnie trwało to 10min. Wtedy zmniejszam temp. do 150’C i piekę 50min. Razem sernik powinien być w piekarniku 60min. Potem wyłączam piekarnik. Leciutko uchylam i zostawiam tam ciasto. Nie wyciągamy żeby się nie poparzyć! Dopiero jak woda ostygnie można wyciągnąć i odstawić sernik do całkowitego wystudzenia. Najlepiej na całą noc. Po tym czasie wyciągamy sernik z foremki i robimy warstwę wiśniową. Warstwa wiśniowa: Z wiśni odlewamy sok i łączymy z skrobią oraz cukrem podgrzewamy aż zacznie gęstnieć i dodajemy wiśnie. Mieszamy i wykładamy na ciasto. ❗️Silikonową foremkę ułożyć w większej formie, a dopiero potem wykładać do niej spód i masę serową.❗️Sernik nowojorski z wiśniami
Składniki
Wykonanie
Moja rada
Brak komentarzy